ja bynajmniej nie myslalem ze ma pokazac lepsze , ale zeby w ogole "cos"
pokazac...
a czemu ? bo jak czytam wlasnie sugestie w tylu ze nos i usta zle wyszly , nalezy przyswiecic lampa , to biorac pod uwage okolicznosci jakie sa czasem przy robieniu danego zdjecia , czy autor wypowiedzi wie co mowi czy tylko tak sobie gada bo uwaza ze tak powinno sie zrobic , i pomija czasem brak mozliwosci wykonania tego w ogole bo jakie realia sa na slubie wiedza ci ktorzy na nie chodza...
Sergiusz , sam napisales ze istnieje cos takiego jak etyka fotografa ( w takim ukladzie nie wiadomo co to wedlug ciebie znaczy ) , a pare linijek nizej , ze nie publikujesz zdjec klientow. Czyli ze jedno z drugim nie ma nic wspolnego ? Bylo odrazu tak napisac to bym nie pytal... bo przepraszam po takiej wypowiedzi ja przynajmniej wlasnie tak zrozumialem.