Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: najtrudniejsze warunki...

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    39
    Posty
    1 990

    Domyślnie najtrudniejsze warunki...

    jestem ciekaw jakie spotkaliscie w swoim zyciu najtrudniejsze warunki do fotografowania? kryterium ? nie ma - wszak wszystko moze byc przeszkoda, swiatlo, pogoda, model itd itp...

    IMHO - najtrudniejsze warunki swietlne mialem w kinie po projekcji "Skazanego na Bluesa" przy pogadance z Dżemem. Zaden technik nie wysilil sie na podswietlenie zespolu, wiec focenie ze swiatlem zastanym mijalo sie z celem, natomiast palenie lampa bylo o tyle trudne ze za zespolem znajdowal sie perelkowy ekran, wprost bajecznie odbijajacy swiatlo, tragedia...

    dwa to oklepany temat - dzieci, albo sa niesamowicie sztuczne albo po prostu uciekaja i sie wstydza...
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Ja najgorsze warunki miałem, gdy nie wziąłem aparatu
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ja najgorsze warunki miałem, gdy nie wziąłem aparatu
    Eee tam, dużo gorsze są jak weźmiesz aparat, a zdjęć nie pozwolą Ci robić - vide mój post o koncercie Jarre'a.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    39
    Posty
    1 990

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ja najgorsze warunki miałem, gdy nie wziąłem aparatu
    heh nie zebym narzekal, ale przyznaj sam ze trudno raczej focic majac przed soba ekran w kinie
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    54
    Posty
    647

    Domyślnie

    albo ktoś holuje głowacicę (gatunek ryby) nad Dunajcem, a ściana padającego poziomo, marznącego śniegu z deszczem nie pozwalają nawet wyjąć aparatu, bo natychmiast staje się soplem, a jesli już śnieg zelżeje, to nic oprócz białych plam nie widac na zdjęciu... no i temp. ok -3 stC
    Pozdrawiam
    Marek

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez thorin
    jestem ciekaw jakie spotkaliscie w swoim zyciu najtrudniejsze warunki do fotografowania? kryterium ? nie ma
    Gril u kumpla pod kasztanem, lipiec br., 23:00, jedna świeczka
    20D, Sigma 20/1.8, 1/30, ISO3200 niedoświetlone z 1,3 EV.

    Co do dzieci: kumpla córa wszystkich powala w kontakcie ze mną jako fotografem. Jest jak modelka. Czasem żałuję, że nie targam ze sobą kamery. Niejedna anorektyczka z wybiegu pozazdrościła by jej luzu.

  7. #7
    Uzależniony Awatar djtermoz
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Boston
    Wiek
    47
    Posty
    990

    Domyślnie

    Hmm, byly takie chwile gdzie nawet ISO3200 i f/1.4 to za malo bo swiatla bylo tam tyle ze chyba fotki to tylko w podczerwieni mozna by robic...

    Ale do najtrudniejszych warunkow moglbym zaliczyc do tej pory dwa przypadki:
    1) 23 stycznia 2005 - burza sniezna w Bostonie, przez kilka godzin spadlo tak lekko liczac okolo 1.5m sniegu a ja glupi wymyslilem zeby zrobic pare zdjec. Przykrecilem 17-40 do 10D, korpus owinalem folia zeby nie zmokl, dokrecilem hooda do obiektywu i przedluzylem mu te oslone kawalkiem tektury zeby mi snieg nie lecial na obiektyw. Zdjecia wyszly takie sobie bo na kazdym i tak mam kropki sniegu. Aparat przezyl.

    2) Nowa Zelandia, Wyspa Poludniowa, Park Narodowy Fiordland, maj 2005 - piekna pogoda, popoludnie i... miliardy malych muszek ktore gryzly co bylo jeszcze bardziej bolesne niz uklucia komarow. Nie dalo sie ustac minuty w jednym miejscu. Zdjecia wyszly niezle tylko z wielu z nich musialem w Photoshopie usuwac szare plamki - muchy siadajace na obiektywie.

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar Venio
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    38
    Posty
    1 084

    Domyślnie

    najtrudniejsze warunki to focenie mojej dziewczyny

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    Zawody wspinaczkowe.
    Bardzo mało światła (trix 400@3200, czasy rzędu 1/30 - 1/125, przesłony - 2.8 - 5.6 ) i straszliwe kontrasty (co zresztą widać po warunkach.
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  10. #10
    Uzależniony Awatar mxdanish
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Rumia
    Wiek
    46
    Posty
    632

    Domyślnie

    Focenie zawodów windsurfingu z płynącego pontonu (duże fale, pełno wody wszędzie, trzęsie jak cholera (ponton malutki) i na koniec tak żeby przypieczętować spada ulewa )
    Nie miałem nic suchego na sobie a aparat wyglądał jakbym o wyciągał z przesyłki pocztowej (cały oklejony folią)
    5DmII/BG-E6 + 1DmIII | EF 17-40/4 L | EF 28/1.8 | EF 50/1.4 | EF 85/1.8 | EF 70-200/2.8 L
    RS-80N3 | Speedlight 580 EX II + Sigma EF-500 DG Super | Manfrotto 055CLB + 141RC

    ___________
    www.MD-FOTO.pl | Mój BLOG | Zapraszam

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •