no albo raczej Nikona da sie zlozyc sensownego w okolicach 850 EUR, w Canonie wymaga to juz 1050 (bo i zestaw z 18-135 jest zupelnie sensowny).
jesli chodzi o korpusy, to mam duzo wyzsze zaufanie do serii xxD Canona, bo w Nikonie zwlaszcza D70 byl modelem, w ktorym egzemplarze padaly jak muchy, a i z D80 tez bywalo roznie. ale nadmiernie bym tego nie generalizowal.