z tym ze oslona przeciwsloneczna jest po to, zeby odgrodzic promienie nierysujace, ktore pochodza od obiektow nieznajdujacych sie w kadrze, ale ktore moga przez odbicia wewnatrz tubusu obnizac kontrast.
to, ze obiektyw rzuca obraz nie bedacy prostokatem to osobna sprawa. tor optyczny powinien byc tak czy siak zoptymalizowany dla tego prostokata.
wez dla przykladu 70-200/4 bez IS. jakby ten lens mial porzadna tulipanowa oslone, to by mial szanse dzialac sensownie pod swiatlo. a z ta doniczka, to chocbys sie nie wiem jak spial, nie uciekniesz przed takimi kwiatkami...
a to nie jest jeszcze ekstremalny przykladbo tu tak czy siak ostro walczylem z daszkiem (etui do filtrow) przed obiektywem