Ceny stawiane były pod aktualna ofertę rynkową, jak pisałem, która była podobna do naszej. Po prostu nie zmienialiśmy w międzyczasie cen bo towar jechał i oferta nagle stała się bardzo atrakcyjna. Nikogo po cichu nie spławiliśmy. Rozumiem Twoje domysły i sugestie jednak mijają się one ze stanem faktycznym
Irek.