Cytat Zamieszczone przez Vitez
Przez wizjer kadrujesz szerzej, z zapasem (a im wieksza rozdzielczosc matrycy tym wiekszy zapas mozesz sobie zostawic), tak jak ci sie podoba. A potem w programie graficznym kadrujesz (lub nie - nikt cie nie zmusza) precyzyjniej.
Co w tym trudnego? To nawet ulatwienie przeciez.
nic trudnego. po prostu wydaje się nienaturalne. gdybym już miał FF, kadrowałbym tak samo jak na aparatach z cropem - od razu w wizjerze. przeważnie nie muszę nic w swoich fotkach poprawiać, jeśli o kadr się rozchodzi (to nic że są okropne ;-))