Niespodziewanej? W sensie, ze manifestacje wyrastaja tak same z siebie w ciagu chwili-moment, jak siniaki po uderzeniu policyjna pala? :-) Nie pamietam manifestacji o ktorej nie pisaliby w wyborczej na kilka dni przed "godzina zero".Zamieszczone przez mxdanish
W tym wypadku chodziło raczej o Turków, którzy też się do lękliwych nie zaliczają ;-)Zamieszczone przez mmsza
Edit: dobra, Tomek już poszedł chyba spać, czas na mnie :-) Do usłyszenia jutro :-)