Cytat Zamieszczone przez gawryl
wiesz, Ci chyba rewolucja francuska w glowe nasrala rownosc? co ci mamusia mowila, jak (moze) kumpel na olipiadzie matematycznej zdobywal duzo wiecej punktow niz Ty? ze oszukiwal? ze mial farta? nie - on byl madrzejszy! wiec prawda jest taka, ze rownosci nie ma - a to, ze telewizja stara sie taka papke nam sprzedac - to trzeba to olewac i dojrzec do prawdy. ja proponuje dosc arbitralne rozroznienie na tych, co maja prawo glosu i na tych, co nie maja - zgadzam sie, za sa problemy w dzisiejszych czasach z wprowadzeniem tego w zycie, bo za latwo dostaje sie tyttul mgr-a (a nawet dr!) ale ... trzeba to zmienic i byc bardziej restrykcyjnym
A pewnie ze nie ma rownosci i nigdy nie bedzie. Nigdy w to nie watpilem i nigdy watpic nie bede. I bynajmniej nie mam zamiaru tego zmieniac.
Po prostu jezeli juz chcemy wejsc w jakas tam forme prawnie usankcjonowanej kastowosci polaczonej z ograniczeniem praw obywatelskich, to niech kryterium ma jakis sens.

Ja najchetniej zabral bym prawo glosu wszystkim i wprowadzil dyktature, problem tylko w tym, gdzie znalezc jakiegos porzadnego dyktatora ?