O to ja też się przywitam , jak już znalazłem ten temat . Jestem amatorem który trochę zagubił się w sprzęcie i z nostalgią wspominam czas posiadania Sony R 1 który pięknie rysował. Na początku była Smiena 8 M , później Zenit Canon 5 a później już zaczęła się cyfrówka . Seria F Sony i w końcu Canon 7 D który okazał się bardzo na wyrost , zastąpiony przez 650 D ( mogę mylić oznacżenia ) obiektyw podstawowy 15-85 , ale na motocyklu przestałem go wyciągać . Zmieniłem na Canon M bo miało być lepiej , nie do końca było . Teraz mały upgrade na M3 i jest lepiej , ale inwestycja w Tamrona 18-200 to klęska , chyba że upgrade coś zmieni ( Tamron nie współpracuje z M 3 , może to tylko chwilowe , ale złudzeń nie mam) .
M3 jest pewnym postępem ale tęsknię do kadrowania przez normalny wizjer , ten elektroniczny jest tylko swoistą protezą .
Pozdrawiam Marek
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk