Wg mnie to sie znowu zaczyna, ze Tamron to wogole do niczego sie nie nadaje... Sory, ale nie pojmuje zalet typu "uszczelnienia" w cropie, to chyba, ze ktos ma 7D to moze sobie z filtrem na Lce w deszczu focic. Inna bajka, ze czteroletnie 17-50 nie ma syfka w srodku (uzywane przez 2 userow duzo fotografujacych). Ciekawe ile osob z innymi body niz 7 bedzie z zla pogode latac z xxxxD xxxD czy xxD latac z elka wkrecona. Sam bawilem sie 17-40 i nie bardzo pojmuje zakup go do cropa, ostatecznie do 1.3x ok. Szklo na lata? To moze od razu kupic 16-35 II 2.8 to bedzie dopiero szklo na lata, po co ladowac sie w polsrodki? Albo poczekac moze canon wyda za pare lat wersje III z IS wtedy jescze lepiej.

Sam mam 17-50 stare i juz mialem sprzedac, ale nie jestem w stanie, tak mi go szkoda. Mam go wkreconego w 20D i od dawna jestem bardzo zadowolony. Sztuka ostra, pewna, AF w jakis dziwny sposob wg. mnie trafia gdzie trzeba nawet w slabym swietle. Co z tego ze wolniej i glosno? CA to jakos wogole nigdy nie zauwazylem. Do cropa naprawde rewelacja szklo. Druga sprawa ile osob z xxxD majacych dylemat 17-40 a 17-50 fotografuje profesjonalnie, ze takie trudne decyzje w glowach ? Smiem watpic czy ktos z nich wykorzysta wogole mozliwosci tamrona...