zoom do portretu to imho bezsens (chyba, ze w studio)
zoom sprawdzi sie na spacerze.
pozatym uniwersalny = byle jaki.
doloz troche grosza i kup super szerokokatny obiektyw, skoro masz juz tego plastikowego ef 50/1.8
zdjecia wowczas wyjda o wiele bardziej interesujaco niz z plaskiego obrazka zoom'a typu 17-50