Fajne.
Tylko że ja staram się zawsze mieć body zabezpieczone przed upadkiem,wyślizgnięciem się z dłoni.
Nawet jak fotografuje ze statywu czy monopodu jestem spokojniejszy o sprzęt, gdy body mam "na sobie"
Osobiście korzystam z R-strapa.Nawet dwa mam zbędne w zapasie, bo to były prezenty.
W sumie myśle, że połączenie tych systemów dałoby zadawalajacy rezultat
Ale pomysł jest OK
Ponieważ R-strapy mam podpięte pod orginalne płytki manfrotto to na "kółku" płytek jest sporo miejsca.Może warto podpiąc do jakiś haczyk i zaczepiać za pasek od spodni.W sumie jak sie haczyk wypnie to body dalej jest na uwięzi...
R-strap został dość szybko "przeszczepiony" do nas. Mimo,że głosy i obawy były podobne to został doceniony. Najnowsze wykonania rodzimej produkcji nie odbiegają dużo od orginału.Z tym SCH będzie tak samo.
Zaraz ktoś zacznie to u nas robić.
Obecna cena jest ...,ale to już indywidualne podejście.