Poza kolorem pewnie nie wiele ma podobieństw. Z resztą Sony dla mnie to kupa plastiku (jeśli chodzi o obiektywy i body). W ogole Sony wyglada dla mnie nieciekawie, strasznie sztucznie. A co do białego obiektywu. To wygląda bardziej profesjonalnie, więc ludzie - amatorzy myślą, że to super świetny sprzęt (może i jest, ale wole jednak Canona).

No i do tego jak wczoraj usłyszałem od starszej Pani na zajęciach foto:
"A widział Pan te reklame z Martyną co lustrzanke reklamuje?"
"Nie, a co to za lustrzanka?"
"No lustrzanka jakaś. Mówią coś że "gegagigseli" dużo"

I wystarczy, bo czegoś jest DUŻO ;-)