Oj, masz przed sobą jeszcze długą drogę
Pierwsze najciekawsze. Można by je nieco inaczej zakomponować, ale najważniejsze, że efekt jest zgodny z zamierzeniem.
Drugie - coś nie za bardzo. Światło, wąski kadr, szeroki kąt, ogólna kompozycja - czyli te drobiazgi, które składają się na dobre zdjęcie - tutaj leżą. Do świecącego czoła doczepi się zapewne ktoś inny, więc milczę
Trójki nie rozumiem, kojarzy mi się z "autoportretem na wyciągnięcie ręki".
Ostatnie - chyba każdy przechodzi ten etap. Za 2 miesiące będziesz się z tego śmiał
Oglądaj dużo zdjęć, analizuj te, które uznasz za dobre. Potem przenoś wnioski do siebie.