Przecież można zlutować fotocelę za 10zł albo kupic na allegro niewiele drożej, zapiąć do lampy i już można wyzwalać błyskiem z wbudowanej lampki - oczywiście kabelek jak pisze KuchateK lepsze rozwiązanie bo przenosi całą automatykę i umozliwia np. krótkei czasy synchro.
Fotocela na jeden błysk składa się z: tyrystora, kondensatora i fotodiody PIN... to wszystko.