Kup sobie taką pompkę - gruszkę. Zdejmujesz dekielek i dmuchasz na matówkę.
brudu matrycy w wizjerze nie widać także, wszystko co widzisz to są paprochy na matówce.
Przedmuchaj gruszką i bez podpinania szkła (sugeruję w domu) skieruj aparat na jakieś nie za mocne źródło światła by sprawdzić czy jest ok.
Pamiętaj by nie dotykać ani lustra, ani matówki paluchami.
takie zabrudzenia matówki, pyłkami, włosami, są bardzo częste i nie do uniknięcia ale nie mają wpływu na jakość zdjęć.
pozdrawiam.