Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: smieci w wizjerze - 450D

  1. #1
    mieciu_1985
    Guest

    Domyślnie smieci w wizjerze - 450D

    Witam
    Od jakiegoś czasu w wizjerze widać w jednym miejscu paprocha (bez względu na to czy obiektyw jest podpiety czy nie). Próbowałem przedmuchiwać, ale to nic nie dało. Mniej więcej w tym samym czasie był też paproch na matrycy, ale udało się go usunąć.
    Czy jest jakiś sposób żeby się tego pozbyć z wizjera?

    Pozdrawiam,
    Mietek

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mieciu_1985 Zobacz posta
    Witam
    Od jakiegoś czasu w wizjerze widać w jednym miejscu paprocha (bez względu na to czy obiektyw jest podpiety czy nie). Próbowałem przedmuchiwać, ale to nic nie dało. Mniej więcej w tym samym czasie był też paproch na matrycy, ale udało się go usunąć.
    Czy jest jakiś sposób żeby się tego pozbyć z wizjera?

    Pozdrawiam,
    Mietek
    Tak, wyczyścić matówkę, ewentualnie lustro.
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1 660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mieciu_1985 Zobacz posta
    Witam
    Od jakiegoś czasu w wizjerze widać w jednym miejscu paprocha (bez względu na to czy obiektyw jest podpiety czy nie). Próbowałem przedmuchiwać, ale to nic nie dało. Mniej więcej w tym samym czasie był też paproch na matrycy, ale udało się go usunąć.
    Czy jest jakiś sposób żeby się tego pozbyć z wizjera?

    Pozdrawiam,
    Mietek
    Przeszkadza Ci to? Bardzo? Nie? To zostaw i idź robić zdjęcia...
    Miałem sporego paprocha w 400D i się przyzwyczaiłem...
    No chyba, że lubisz grzebać w środku i się czujesz na siłach.

  4. #4
    mieciu_1985
    Guest

    Domyślnie

    Nie jest to jakoś mocno uciążliwe, ale z czasem takich śmieci pewnie będzie coraz więcej i chciałbym wiedzieć jak z tym sobie radzić i czy trzeba otwierać aparat czy można to wyczyścić bez otwierania.

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    275

    Domyślnie

    Ostrożnie! Dotknięcie lustra prawie zawsze źle sie kończy - ma bardzo cienką i wrażliwą powierzchnię.

    swnw

  6. #6
    Bywalec Awatar zyyys
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    48
    Posty
    152

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mieciu_1985 Zobacz posta
    Nie jest to jakoś mocno uciążliwe, ale z czasem takich śmieci pewnie będzie coraz więcej i chciałbym wiedzieć jak z tym sobie radzić i czy trzeba otwierać aparat czy można to wyczyścić bez otwierania.
    Kup sobie taką pompkę - gruszkę. Zdejmujesz dekielek i dmuchasz na matówkę.

    brudu matrycy w wizjerze nie widać także, wszystko co widzisz to są paprochy na matówce.
    Przedmuchaj gruszką i bez podpinania szkła (sugeruję w domu) skieruj aparat na jakieś nie za mocne źródło światła by sprawdzić czy jest ok.

    Pamiętaj by nie dotykać ani lustra, ani matówki paluchami.

    takie zabrudzenia matówki, pyłkami, włosami, są bardzo częste i nie do uniknięcia ale nie mają wpływu na jakość zdjęć.

    pozdrawiam.

  7. #7
    Początki nałogu
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Pomorze Środkowe
    Wiek
    64
    Posty
    348

    Domyślnie

    Najlepiej nie robić nic. Paproch na wizjerze nie ma żadnego wpływu na zdjęcia. Kiedyś miałem to samo. W serwisie wyczyścili mi matówkę, a po godzinie miałem ich jeszcze więcej :-(. Postanowiłem więc z nimi zaprzyjaźnić ;-).
    Ostatnio edytowane przez zbyszekjan ; 26-10-2009 o 17:35
    pozdrawiam

  8. #8
    mieciu_1985
    Guest

    Domyślnie

    Do serwisu nie mam zamiaru dawać aparatu bo z tego co poczytałem to po powrocie z serwisu paprochów przeważnie przybywa.
    Co do "gruszki" to kupiłem ją niedawno wraz z zestawem do czyszczenia matrycy bo miałem paprochy na zdjęciach, ale na szczęście udało się je przedmuchać gruszką i było ok. Z wizjera niestety nie chcą zniknąć ...

  9. #9
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Prawdopodobnie paproch leży na matówce od strony wizjera i usunięcie go wymaga wyjęcia matówki.
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2008
    Wiek
    45
    Posty
    50

    Domyślnie

    Kiedyś miałem taki paproch w 40D. Wyjąłem matówkę - okazało się, że był on jeszcze wyżej - ta płytce z punktami AF. Finał był taki, że miałem tam jeszcze więcej syfków. Przy próbach czyszczenia syf powchodził mi w nacięcia p-tów AF. Robiłem to bez wcześniejszego zapoznania się z tematem i wyjmując matówkę pincetą - po prostu ją porysowałem. Jeśli nie masz tylu paprochów, że uniemożliwiają Ci kadrowanie to sobie odpuść
    POMYSŁY W GŁOWIE I KILKA ZABAWEK CANONA DO ICH REALIZACJI

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •