-
Pełne uzależnienie
Zostawiajac ogniskowa i katy na boku... Jesli zalozymy staly czas i stala predkosc poruszania zestawu to:
Robimy zdjecie swieczki z parudziesieciu metrow (maly punkt) canonem 5D. Jesli aparat bedzie w ruchu, to matrycy wylezie nam rozmazanie (przykladowo) na milimetr. Robiac z tego odbitke 30x20 mamy kreske/smuge/slad jakies 8mm.
Teraz majac puszke z cropem mimo, ze dalej mamy 1mm rozmazana swieczki na matrycy, to na odbitce rozmazanie rosnie juz do 13mm.
Mozna mowic ze to tylko przyciecie duzej klatki i rozmazanie sie na niej nie zmieni.
Tyle, ze to przyciecie (crop) jest powiekszane pozniej odpowiednio wiecej. Powoduje ze do tego samego stopnia rozmazania w stosunku do calej fotki przed cropem trzeba machnac duzo wiecej puszka. Lub na odwrot, do cropa trzeba mocowac duzo stabilniej lub zmniejszyc czas zeby miec podobny poziom poruszenia na zdjeciu co na tym z wiekszej klatki.
Jeszcze inaczej.
Robiac fotki z tego samego miejsca 20'stka trzeba 300mm do wypelnienia klatki czyms tam. To samo z 5D wymaga juz ~500mm. Skoro 5D wymaga 1/500 to czemu nagle 20'stka majaca to samo w kadrze wymaga 1/300?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum