Niestety - chodzi o kat widzenia i nic na to nie poradzisz.Zamieszczone przez Jac
Im wezej widzi obiektyw tym bardziej zauwazalne sa drgania.
Drganie zawsze jest takie samo. Tylko jego zauwazalnosc na zdjeciu sie zmienia w zaleznosci od kilku parametrow. W tym rowniez odleglosci fotografowanego obiektu - im jest dalej tym jest mniejszy tym latwiej zauwazyc ze drgnal... ale sam poziom drgan nie zmienia sie w zaleznosci od odleglosci bo ta odleglosc nie ma zadnego wplywu na to co trzymasz i jak to trzymasz.poza tym to drganie zmienia sie wraz z odlegloscia wiec im dalej jest obiekt od obiektywu tym drganie wieksze i na odwrot czyli im blizej tym drganie mniejsze
Ma - jak wyzej. Im mniejszy kat widzenia tym bardziej zauwazalny i wiekszy negatywny wplyw drgan na jakosc zdjecia.crop nie ma tu nic do rzeczy
Kat widzenia nie ma nic do powiekszenia a twoje wyliczenia sa prawidlowe - przy cropie 100x masz mniejszy kat widzenia wiec bardziej zauwazlny wplyw drgan na zdjecie. Drgania sie owszem - nie zwiekszaja (tak samo jak sie magicznie nie zwiekszaja przy zmianie odleglosci od obiektu) ale zwieksza sie ich zauwazalnosc.przeciez jak bym mial cropa 100x to by chyba nie onzczalo ze przy ogniskowej 200 musze miec minimum czasy 1/20000 ... przeciez bardziej by mi sie zestaw nie ruszal niz zwykle a i powiekszenie nie bylo by wieksze bo crop to pozorna zmiana ogniskowej a nie rzeczywista...
Inny, analogiczny przyklad - telekonwerter... zakladasz do analoga np szkielko 300mm/4.5 (m42) i telekonwerter 2x .
Jaki czas powinienes dobrac by miec nieporuszone zdjecia?
1/300 czy 1/600 ?
Cropa nie ma... ogniskowa szkla bez zmian - nadal 300mm , tylko kawalek optyki dolozony...