pobaw się trochę ustawieniami - to naprawdę bardzo fajna zabawa - tyle że wiesz teraz mniej więcej na co zwracać uwagę.. pinacle nie jest takie do końca złe.. tylko operator musi wiedzieć co i przede wszystkim DLACZEGO coś tak ustawia a nie inaczej.. do domowego użytku pinacle spokojnie wystarczy
aha - sciągnij sobie tmpegencoder - jest 15 dniowa tersja o ile pamiętam - to całkiem fajny i dosyć dobry (w sensie algorytmów) encoder razem z prostym interfejsem - masz tam duży wpływ na to co ustawiasz - raz dwa załapiesz o co chodzi - pobaw się na 30sekundowym filmiku to będziesz potem wiedział co i jak.. i zobacz jaki wpływ ma na film różne sceny (np. jednolite powierzchnie typu boisko czy gładkie niebo czy szybkie obiekty jak samochody) - zobaczysz że nie ma jednej recepty ale jak już "załapiesz" to będziesz intuicyjnie wiedział co i jak..
poczytaj też sobie w sieci o VBR i CBR oraz o sposobach kodowania filmów to ci się też trochę rozjaśni..