40D - użytkowany przeze mnie ponad rok. Od początku bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń LCD. Pomimo to stan wyświetlaczy - wzorcowy. Jeśli jednak ktoś widzi konieczność naklejania czegokolwiek - odradzam folie hama. Dostałem to ustrojstwo jako gratis do jakiegoś zakupu. Gdy kupiłem 40D, aby chronić moje nowe "cacuszko" nakleiłem w/w folię na tylny ekran. Opis na folii głosił, że jest idealnie transparentna, łatwa w montażu i demontażu, oraz niepozostawiająca żadnych śladów po jej usunięciu. Montaż - faktycznie łatwy. Co do transparentności - owszem była, jednak folia dziwnie załamywała światło przekłamując obraz. Demontaż - o matko!!! Próbując ściągnąć to diabelstwo obawiałem się chwilami, że wyrwę szybkę wyświetlacza! W końcu się udało - folia w garści, ekran (ku mojemu zdziwieniu) - na swoim miejscu. Jednak to nie był koniec. Usuwanie szorstkiego nalotu z ekranu kosztowało mnie z godzinę polerowania microfibrą. Tak jak obiecywali - nie został nawet ślad. Tylko zapomnieli wspomnieć o tej godzince polerowania Od tamtej pory - nigdy więcej folii.