Folia czy szkło na LCD

[siudym]

W 20D nie mam nic, bo lcd jest taki, ze normalnie malo co widac, a gdzie jeszcze folia do tego..
Ale w 5Dm2 mam szklo GGS takie uniwersalne 3" - naprawde polecam, swietna sprawa, wykonanie itd. Mialem do wyboru wersje dedykowana 40/50D i uniwersalna 3" - lepiej kupic uniwersalna, bo nie ma na niej zbednych podpisow (estetyka) - jest tylko male logo GGS z boku.

dedykowana:

źródło

uniwersalna.:

źródło

[barman_pl]

...lepiej kupic uniwersalna, bo nie ma na niej zbednych podpisow (estetyka) - jest tylko male logo GGS z boku...

Poza tym uniwersalna jest tańsza od dedykowanej

Pozdr.

[chyrus]

Również mam identyczne uniwersalne. Nie ma co porównywać do folii, szkło rządzi Folię mam na innym body, jest mdła, po jakimś czasie bomble wyłażą, marszczy się, łatwiej wyciera, jako półśrodek może być, ale jak porówna się ze szkiełkiem, to nigdy więcej "worków" na LCD.

[Daniell]

Koszt wymiany szybki wyświetlacza LCD w modelu 50D w serwisie na Żytniej to ok 180 zł.

[Beny!]

chcialbym co nieco odswiezyc temat i zapytac, czy na body 50d lepiej szybke czy folie np 3M

[Bartek_902]

Kazdy ci powie ze lepiej szybke bez wzgledu na aparat

[Beny!]

no ok, ale czy na gorny wyswietlacz tez szybka?

[Bartek_902]

jak bys miał nikona to mogla by byc szybka ale w canonach niestety górna szybka jest lekko wypukła więc nici z tego,albo zostawiasz jak jest albo folia...

[wizja]

ja mam szybkę GGS i... chyba gdzieś w plecaku nacisnąłem bo delikatnie się na dole wyszczerbiła... a później pękła do samej krawędzi.. ale trzyma

[gaceq]

po odebraniu nowego 5d II stwierdziłem, że o wyświetlacz trzeba zadbać w najlepszy możliwy sposób. na szybki jakoś nie trafiłem, za to długo wybierałem folie. ostatecznie wybrałem chyba największego "wypasa" jakiego udało mi się złapać na alledrogo:
wielowarstwową, matową, anyrefleksyjną folię Vikuiti firmy 3M. Chyba najdroższą jaka jest
Nie ukrywam, że kierowałem się zaufaniem to w/w firmy.

pierwsze rozczarowanie:
nie było żadnego "aplikatora" albo czegokolwiek co ułatwiłoby montaż. brałem w gołe paluchy zostawiając przy okazji piękny odcisk od spodu

drugie rozczarowanie:
folia zawiera w sobie całe mnóstwo, jakby to nazwać, "metalicznych pikseli", które w dodatku rozłożone są na... hm... wielu warstwach. Efekt jest niemożebnie irytujący. Kiedy zmieniamy kąt oglądania fotki na wyświetlaczu rozgrywa się taka prawie animacja 3D :/ płaski i śliczny obraz z wyświetlacza zdaje się rozkładać na mnóstwo "tańczących w przestrzeni" pikseli - żeby nieco oddać klimat - coś w stylu "pocztówek 3D".

trzecie rozczarowanie:
wszystkie ślady paluchów/ nosa / itd. rozmazują się jak diabli i trudno je usunąć.

chyba czas na szybkę.
szlag mnie trafia, bo od razu kupiłem 2 sztuki tej "super folii" (tak na zapas :-? )