Ja po rumie to miałem taki mały problem z wyregulowaniem błędnika,żeby uchwycić klamkę ręką,nie wspominając o uchwyceniu czegokolwiek przez celownik
...na szczęście jest ocean,a nic nie robi takiej kontry na spustoszenia rumu,jak okład przez fale wody z oceanu
A powracając do Lanza,to warto dobrze przygotować się do wyprawy,żeby czegoś nie pominąć/potraktować niewłaściwie.
Tutaj parę linek do znalezionych galeryjek w sieci z Lanza,tak dla małego rozeznania:
http://picasaweb.google.com/tomstar68/Lanzarote#
http://picasaweb.google.pl/darsik807...at=directlink#
http://picasaweb.google.com/rqbert/Lanzarote811012009#
http://www.dwiewyspy2008.yoyo.pl/
http://www.adrianwielgosz.com/index....=0&kategoria=7