Oczywiście, że tak. Powiem więcej większość z nich nie wyjdzie poza jotpega.
Wiem, ciekawie nie mają. W samochodzie non stop, pod komórką.
Oczywiście, że nie, nie tylko dla nas (my to normalka).
O ile targetem 1D4 są wspomniani przez ciebie fotoreporterzy, powiem więcej to oni ułożyli tak a nie inaczej specyfikację 1D4 to jest duża liczba fotografów używająca 1D, która nie jest targetem tego aparatu. Wydaje mi się, że oni też się podniecają możliwością upolowania ptaszka na 1600 zamiast 800.
Nie no pewnie, na razie mają kontrakty. Pożyjemy, zobaczymy co dalej.
OK, nie mam pytań. Aparat imho używalny do 50k w normalnej (druk; pixel level) pracy - jeszcze czytelny napis distributed.
102k to maria awaria