w Osowcu uwaga na miny.. krowie pelno tam tego i mozna sie uslizgnac na jednej
co do zas widoczkow nad Biebrza - cienko tam z nimi.. bo jest plasko.. i jedyne co widac to trzciny
a ptakow tez jak na lekarstwo bo wszystko juz praktycznie odlecialo
najpiekniej jest tam na wiosne, gdy zlatuja sie tysiace gesi oraz zurawi a rozlewiska Biebrzy i Narwi przypominaja duuuuze jezioro - ale tak wyglada Biebrza u ujscia do Narwi, w okolicach Wizny.. w Osowcu sa tylko trzciny..
no ale rozni ludzie rozne zdjecia robia
Kolega ma swieta racje...wiec moze jednak uderzymy do Tykocina???
Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...