Witam,
Niestety z powodow finansowych musialem wyprzedac czesc sprzetu, ostatecznie zostalo mi do mojego 5d 50/1.4 i 15/2.8, lampy i troche stówek.
Mysle jak najlepiej skonfigurowac setup tak bylo to najbardziej uniwersalne.
Wg mnie chyba najbardziej opcjonalnym rozwiazaniem bylaby zamiana fisha na 17-40. Tego drugiego nigdy w lapie nie mialem, wiec nie wiem jak to sie sprawdza. Ale wydaje mi sie to bardziej poreczne rozwiazanie, bo z jednej strony 15 przy odpowiednim ustawieniu daje naprawde szeroko ale jednak boki sa juz slabe. Z drugiej strony, mozna fajnie bawic sie z portretami. Wg was warto zamienic jedno na drugie do widoczkow ? (aha no i mozliwosc dokrecania filtrow to kolejny plus)