To dobrze że lubisz. Zgadujesz, wiesz, czy podejrzewasz, że nie robiłem takich odbitek?
Mówimy o _dobrej_ jakości, a nie o średniej.
Tak, robiłem odbitki 20x30, raz nawet jak byłem zmuszony to kilka sztuk 30x45 z 5 megapixeli.
Cóż, ja na takich powiększeniach widzę różnicę czy była zrobiona z pliku o marnej rozdzielczości czy z większej czy też powiększona z negatywu.
Zdecydowanie na minus dla małej ilości pixeli.
A... skoro mamy duże odbitki oglądać tylko i wyłącznie z daleka, aby szczegółów nie widzieć (bo na takich o jakich piszesz i tak ich nie ma), to po co robić duże? Wystarczy 10x15, jest na nich to samo, wystarczy podejść bliżej.
Duże ma to do siebie, że możesz oglądać z bliska, a jak coś Cię zainteresuje - podejdziesz bliżej i ten szczegół będziesz mógł obejrzeć.