słonce nie było za plecami tylko wlasnie elegancko przed nimi... tzn z prawej strony obiektywu... tyle ze tam tez były drzewaZamieszczone przez bebop
i tu wlasnie jest caly problem w tych zdjeciach
bo gdyby nie bylo tych drzew to bylo by idealnie osietlone. A flesz dopiero dzisiaj dostałem kurierem a w szczyrku byłem wczoraj
wiec na błyskanie fleszem nie było szans.
A co do blendy to hmmm nie widze wiekszego sensu jej uzycia bo tam gdzie my stalismy to i tak słonce sie nie przebijało wiec nie było by czego odbijaca jak dla mnie to snieg sluzy jako taka duza blenda
![]()