Vitez: Piszesz o odbitkach. W wątku chodziło chyba o uzyskanie kontrastu z na negatywie (żeby np. mieć później mokonretne możliwości kopiowania na danej twardości papieru).
A do tego niestety, tylko sreberko i najlepiej samodzielna obróbka w jednym z ulubionych wywoływaczy (-: