Mieć taką świetną modelkę i fotografować ją na marnej klatce schodowej?
Rozumiem, że odrapane kamienice są banalnym tematem, ale przynajmniej jakoś budują zdjęcie, a post prl-owska klatka schodowa? :P

Najbardziej podoba mi się pierwsze zdjęcie. Jest delikatne, subtelne, śliczne