A ja oceniam podpis:P Bo umieszczając go tam sprawiłeś że jest elementem zdjęcia (psującym go jeszcze bardziej).

Jak zwał tak zwał, ten blur jest ohydny, nawet jeżeli nazywa się 'metoda pana Scotta'. Nigdy nie rozumiałam jak można nakładać na całą skórę takie efekty i dziwić się ze to wygląda sztucznie... Skóra ma swoją strukturę i jeżeli jej nie widać to wygląda to po prostu sztucznie. Nie da się zrobić retuszu skóry jednym kliknięciem.