
Zamieszczone przez
Chris_11
Przeze mnie bynajmniej nie przemawia zazdrość. Wychodzę z założenia, że jak będę potrzebował 5D to go kupię.
Co do porównań motoryzacyjnych to kupno M-ki nie oznacza, że musisz gnać 200km/h, ale musisz potrafić prowadzić takie auto, bo tam skok pedału gazu o 3cm, to jak wciśnięcie gazu do oporu w 85konnej ibizie. Dałbyś świeżo upieczonemu kierowcy takie auto do prowadzenia? Jeśli tak, to przypomnij sobie, co stało się, gdy Otylia Jędrzejczak od sponsora dostała Chryslera 300C z 5.7 litrowym silnikiem.
Koniec OT.
Poza tym, popieram wszystkich, którzy mówią, żeby pójść i poznać miejsce, w którym będzie się robić zdjęcia.