Cytat Zamieszczone przez Chris_11 Zobacz posta
Przeze mnie bynajmniej nie przemawia zazdrość. Wychodzę z założenia, że jak będę potrzebował 5D to go kupię.
Co do porównań motoryzacyjnych to kupno M-ki nie oznacza, że musisz gnać 200km/h, ale musisz potrafić prowadzić takie auto, bo tam skok pedału gazu o 3cm, to jak wciśnięcie gazu do oporu w 85konnej ibizie. Dałbyś świeżo upieczonemu kierowcy takie auto do prowadzenia? Jeśli tak, to przypomnij sobie, co stało się, gdy Otylia Jędrzejczak od sponsora dostała Chryslera 300C z 5.7 litrowym silnikiem.
Koniec OT.

Poza tym, popieram wszystkich, którzy mówią, żeby pójść i poznać miejsce, w którym będzie się robić zdjęcia.
Chris z tą motoryzacją, źle to ująłeś (dałeś do pieca). Nikt od trzymmia 5d nie zginął jeszcze i pewnie aparat nikogo nie zabije. Jak cyka zdjęcia sobie do albumu rodzinnego 5d+L to jego sprawa (ja tak cykam i co mam się wstydzić czy sprzedać wszystko i kupić kompakt????. Mam taką możliwość to kupuję, nie to nie.). Jak kr_greg lamp nie używał do tej pory to też jego brocha.
Jak zdjęcia wyjdą średnie według opinii forumowych wyjadaczy to też będzie jego sprawa. Jakkolwiek skoro kuzyn nie zaplanował wcześniej "profesjonalisty" (czytaj za kasę) i wystarczą mu zdjęcia grega to i tak wszyscy imprezowicze (łącznie z chrzczonym) będą zadowoleni. Widocznie takich potrzeb duchowych nie mają.

Kr_greg wytnij co prostsze podpowiedzi, sprawdź parę fotek w kościele przed imprezą, a reszta pewnie wyjdzie jak z Bajki. Pamiętaj aby tylko kliszę założyć do aparatu i baterie naładowane do lampy. Resztą się nie przejmuj. POWODZENIA!!!