W przypadku slajdów to akurat sprawa jest prosta bo jeżeli je wywołują prawidłowo a Ty oglądasz na rzutniku bądź podświetlarce, to dokładnie wydzisz jak naświetliłeś i po kilku razach możesz sam ocenić jak naświetlać. W przypadku negatywu tak naprawdę trzeba do tego densytometru bo z odbitek czy skanów nie wynika kompletnie nic...