Też używałem microteka, od tamtej pory uważam, że najlepsze rezultaty uzyskuje sie z filmu wywołanego na maszynie analogowej
Też używałem microteka, od tamtej pory uważam, że najlepsze rezultaty uzyskuje sie z filmu wywołanego na maszynie analogowej
Robię tak od jakiegoś pół roku (sporadycznie również na formacie 30X20) i podobnych zjawisk nie uświadczyłem.Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
Ze zdjęć jestem zadowolony, no może technicznie (kadrowanie) nie jest jeszcze może wysokich lotów, ale jest na najlepszej drodze.
pozdrawiam
A jestes pewien, ze LAB nie poprawia tych fotek za Ciebie? (autolevels/kontrast/nasycenie...) Moze lepiej zrobic to samemu?Zamieszczone przez Minkus
![]()
[DoMiNiQuE] - widzę, że ty nawet wiesz, co lab robi z moimi fotkami.Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
Tytuł - Forumowy mądrala - chyba cię zobowiązuje
1. czy możesz pokazać takie zdjęcie?Zamieszczone przez Minkus
2. jak masz ustawione parametry w aparacie?
Pentax K-5 II, Leica M9
Szkoda, ze Ty nie wiesz ...nie wymadrzalbys sie takZamieszczone przez Minkus
Dla mnie EOT bo widze, ze takie zagadnienia jak obrobka zdjec sa Ci zupelnie obce.
Mamy inne podejście do problemu - ja obrabiam tylko wtedy kiedy muszę, a nie na codzień. Bardziej mnie rajcują fotki prosto z aparatu niż z fotoshopa.
Ale odchodzimy od tematu.
a kiedy musisz, to co robisz w trakcie obróbki?Zamieszczone przez Minkus
Pentax K-5 II, Leica M9
Widocznie robisz rewelacyjne zdjęcia. Ja tam niewiele umiem, mam słaby aparat i słabe obiektywy i niestety musze poprawiaćZamieszczone przez Minkus
A tak poważnie: niestety zdjęcie nie kończy się na zrobieniu "pstryk" niezależnie od tego czy posługujesz się techniką cyfrową czy analogową.
Po pierwsze balans bieli. Nie będę się rozwodził że właściwie to nie ma koloru białego, tylko nam się tak wydaje![]()
Oko, a dokładniej mózg, czy chcesz czy nie, koryguje kolory które widzisz. Jak nie wierzysz, załóż na pół godziny żółte gogle narciarskie (takie do mgły), a potem zdejmij. Przez chwilę świat będzie niebieski, i to bez LSD
Tymczasem element światłoczuły rejestruje kolory takimi jakie są, więc przy slajdach przydają sie barwne filtry, przy negatywach obróbka w labie przy skanowaniu/odbitkach, a przy cyfrze - trochę zabawy np. w photoshopie.
Kolejna sprawa: levels, czyli "poprawianie histogramu". Świetnie jeśli jesteś w zawsze ustalić prawidłową ekspozycje, ale czasem ze względu na rodzaj sceny jest to trudne, albo nawet niemożliwe (za duży kontrast). Wtedy zawsze można sobie pomóc programowo. I to też jest fotografia
I tak dalej.....
A że ja nie umiem robić zdjęć to inna sprawa![]()
Ostatnio edytowane przez ukasz ; 15-09-2005 o 00:34
Ale na pewno oddajesz do labu z zastrzezeniem "bez korekt!!!" ?Zamieszczone przez Minkus