nie nie, nie jestem aż tak początkujący jak się wydaje swoje już wypstrykałem (kompaktem, ale czy to ma znaczenie?) i teraz przyszła pora na lusterko. Wiem co chcę i lubię fotografować - dylematem było tylko czy jeden obiektyw czy dwa I chyba jednak wyjdzie na to (po kolejnej już wizycie w sklepie) że kupię 18-55 i 55-250 (ze względu na cenę i 250mm) a zaoszczędzoną kasę wrzucę w fisha od Samyanga. Do zmiany szkieł się chyba przyzwyczaję (choć po ostatniej wizycie w lesie stwierdzam że nie jest łatwo, jak jeszcze trzeba czasem odkręcić adapter od pancernego ruskiego szkła żeby wpiąć drugie) Anyway dziękuję koledzy za rady