No i go już mam. Skusila mnie cena, a dla mnie na "rozwalke" i przyszle czesci wydawal sie idealny.
Z 300D wszystko dziala bez problemu. Jego praca jest dosc glosna (jak to u sigmy). Czerwony pasek wokol niego to niezla sciema, na ktora ludzie, ktorzy znaja sie na rzeczy potrafia skupic zwrok na dluzszy czas
. Ciemny jest, to fakt, ale za 200zl coz mozna wiecej oczekiwac? Jakosc obrazu: no wiec tak, w centrum kadru nie jest zle, po bokach mydli i nie zalezy to od f, mydlo jest zawsze. Da sie przezyc, ale jednak jest to widoczne, zreszta nie cyka sie centralnych kadrow. Jak sie rozleci, to nie bedzie mi go zal, a cos do moczenia, kurzenia, obijania bylo mi potrzebne a na L nie stac mnie. Przynajmniej jak sie rozleci, to ostanie sie elektronika (oby)
BTW, czy ma ktos do sprzedania sama sprawna elektronike od jakiegos obiektywu do Canona AF ?