Spróbowałbym może wgrać od nowa firmware -nigdy nie wiadomo co tam sobie jakaś kostka ubzdurała, ale obstawiam, że to raczej jakiś element (cewka, kondensator) przestał trzymać parametry, pytanie tylko czy da się to "osobno", czy trzeba będzie wymienić jakiś cały zespół
Jakieś problemy w połączeniach wstępnie bym wykluczył, bo wtedy wyzwolenie migawki czasem nie następowałoby wcale (choć "nigdy nie mów nigdy").
Jeśli odświeżenie firmware nie pomoże, to aparat do serwisu.
EDIT:
A tak z ciekawości, zanim "firmware", to może automatyczne przywrócenie ustawień fabrycznych?