dodam swoje 3-grosze.

ja wybralem 5dmkII ze względu na wizjer. Nie miałem 7d w ręku, ale mam nadal cropowego 40d i jak robie zdjęcia 5-tką, to powrót do 40-tki jest bardzo męczący - ciężko przestawić się do "znaczka pocztowego". Wg mnie to jest pierwszy aspekt jeśli chodzi o wygodę, potem są pozostałe.

A odnośnie AF w 5dmkII to nie jest tak źle, choć mogłoby być oczywiście lepiej. Generalnie na F1 w Barcelonie, 5dmkII z 70-200/4 IS dawał bardzo dobrze radę i tu mnie przekonał, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Z wielu zdjęć tam zrobionych jestem bardzo zadowolony.