Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
O pruciu żył nie ma mowy
Moim zdaniem gdyby na rynku były szerokie jasne szkła dla cropa (np 15mm/1.4, 20/1.4) to temat plastyki FF nie budziłby takich emocji. Gdyby jeszcze cena jasnych cropowych "nastek" (a niechby i plastikowych) była znacznie niższa niż ich odpowiedników dla FF, to o plastyce ogóle byłoby cicho. Jednak na takie obiektywy na razie nie ma co liczyć - a wynika to nie ze względów technicznych, lecz ekonomicznych. Obecna sytuacja z nieco "kulawym" na szerokim końcu cropem i drogą pełną klatką jest dla Canona korzystna. Howgh.
Tezmarek (chciało by się powiedzieć, jak zwykle ) ma rację: problem jest w braku obiektywów dających na cropie efekt porównywalny z tymi z cropa. I to jest kwestia czystej fizyki oraz - niestety - ekonomii, czy raczej strategii rynkowej Canona (gwoli sprawiedliwości - i innych graczy, choć w mniejszym stopniu).

W typowych warunkach wow-efekt osiągasz na FF za pomocą zwykłego ciemnego i taniego zooma (standardowego czy tele), podczas gdy do cropa musisz w tym celu przykręcić zooma-armatę 2.8 za ciężkie pieniądze. System stałek jest budowany dla osiągnięcia efektu na FF, na cropie są one dobre tylko "przypadkiem", a szerokich i jasnych - nie ma w ogóle.

Żadna plastyka z bożej łaski, tylko zwykły terror sprzedaży wiązanej.