Bartek_902 mój post był właśnie o tym, że robienie zdjęć, w formacie wystawowym może być znacznie droższe od samego zakupu sprzętu, a tutaj smieszy mnie to co jest pod kreseczką, kto jakie ma body i jakie szkiełka, po co jest ten wpis chyba tylko dla zaspokojenia ambicji własnych i przyłożenia tym co mają poziom niżej, czyli taniej. A czemu pod kreseczką nie ma: ja zarobiłem na fotografii w roku 2010 - 256.000 zł lub wydałem na fotografię w roku 2010 - 57.342 zł. Może urząd skarbowy bo sie czepiałAlbo zrobiłem w tym roku....xxx wystaw, wygrałem xxx konkursów