A czy samo nazwisko fotografa ma powodowac u ogladajacego jedynie wielki zachwyt nad fota? To samo zdjecie bez podpisu nawet moze byc niezauwazone.
Taki Tomasz G,zdobywca WPP a czesto wysmiewany i co? Nawet na forum jest to w dobrym guscie...
Bresson zrobil 700 000 zdjec i przed kazdym klekajcie narody? Bez przesady.Dzis jest wielu jego nasladowcow,utytulowanych reporterow ktorzy takze dzieki technice robia doskonalsze foto. Nie mozna powiedziec,ze lepsze? Wielu skopiowalo/udoskonalilo to, co robil Bresson. Tak jak nalze sie chwala i uznanie starym aparatom Kodaka tak dzis wolimy Canona.
Popatrzmy za zdobywcow WPP z ostatnich lat.Zdjecia budza mieszane uczucia i liczne sa glosy,ze to nie powinno wygrac itp Ale wygralo,to co nie mozna krytykowac? Samo przyznanie nagrody powodyje,ze fota wyjeta jest z pod krytyki? Tak samo jak nazwisko powoduje nietykalnosc?