Używam S50/1.4, S30/1.4 oraz S10-20/3.5 z 500D. Gdy nabyłem oba S30 i S50 wydawało mi się, że mają lekki FF i zrobiłem jakieś testowe zdjęcia. Wyszło, że oba mają podobne FF (dla 1.4-1.8). Z czasem przestałem się tym przejmować. Przestałem używać f1.4 w zdjęciach z ręki, przy f2 na niewielkich odległościach głębia ostrości jest mniej więcej od czubka nosa do źrenicy oka. Zauważyłem też, że znacznie się poprawia celność AF jeśli używam zewnętrznej lampy. Wygląda na to, że "AF assist beam" znacząco polepsza sprawność AF we współpracy z tymi Sigmami. Może to być oczywiście cecha 500D...
S30/f1.4 ma znacznie większą winietę niż S50/f1.4 (ale z 500D, 50tka pracuje w sweet pointcie), ale tego się praktycznie nie zauważa gdy tło jest niejednolite. A gdy jest, ta niewielka winieta jest właściwie... urocza.
Bokeh jest śliczny, choć tu znów S30 wypada nie tak dobrze jak S50 - punkty świetlne mają kształt księżyca na kilka dni przed pełnią, natomiast S50 zamienia je na idealne kółeczka. Ich kolor (tych kółeczek) jest jednolity, bez obramowań czy wzmocnień w centrum dla obu obiektywów.
S10-20/3.5 ma tak dużą głębię ostrości, że przy fotografowaniu z 3 metrów spokojnie można używać MF na podstawie wskaźnika odległości na obiektywie.
Podsumowując: bardzo zadowolony jestem z tych trzech Sigm, które mam. Podobają mi się zarówno optycznie (jestem początkujący, więc może mam niewielkie wymagania?) jak i z kolorów/kontrastu jakie oddają.
być może narzekanie na AF w Sigmach z małą głębią ostrości wynika w znacznej mierze z "szumu" robionego przez fotoamatorów, którzy jeszcze nie zdążyli przestudiować sobie kilku wzorów z optyki: dla takich świateł (f/1.4) głębia ostrości w niewielkich odległościach od obiektu to kilka milimetrów - a to bardzo łatwo zgubić już po ustawieniu ostrości, a przed naciśnięciem spustu migawki.
Miałem okazję wypróbować C50/1.4 i S50/1.4 mi się bardziej sposobał.
Do szerokiego kąta przymierzałem też C12-24, ale pan z Canon Polska (na targach w Łodzi) był mało miły, natomiast stoisko Sigmy... żeby tak wszędzie było. Teraz jestem zadowolony z tego "nieoptycznego" wyboru - na kropie te 2 mm na szerokim końcu to jednak spore poszerzenie w kadru.