Strona 14 z 14 PierwszyPierwszy ... 4121314
Pokaż wyniki od 131 do 134 z 134

Wątek: Komu i jak działają Sigmy?

  1. #131
    Początki nałogu Awatar streaker
    Dołączył
    Nov 2009
    Miasto
    Śląsk
    Posty
    389

    Domyślnie

    moher - przy takim zakresie światła i ogniskowych to bardzo bym się dziwił, jeśli AF by nie dawał rady
    "Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa

  2. #132
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie

    Miałem lub jeszcze mam kilka Sigm i moje doświadczenie jest takie, że najnowsze modele odbiegają od Canona na gorsze pod względem AF (czasem niewiele ale jednak), natomiast często są lepsze optycznie. Konkretnie

    17-35 miałem poprzedni model (82mm) i dwie sztuki najnowszego (77mm) - poprzedni model - nie ma nawet co rozważać kupna, słaby optycznie głośny AF, choć akurat był celny. Nowa wersja to inna bajka - optycznie lepsza od 17-40L (przynajmniej w dolnym zakresie, dla mnie najbardziej istotnym), z AF było różnie, raz trafił się dobry raz kiepski. Ostatecznie warto kupić po sprawdzeniu egzemplarza.

    20f1.8 miałem dwie sztuki - nie ma z czym porównać u Canona, optycznie podobne, ostre od 2.2/2.5 w zależności od gustu (tego co uznaje się za ostre). AF w obu przypadkach bez FF/BF, ale zdarza się że po prostu nie trafia (pewnie po części moja wina, ale w innych szkłach zdarza mi się rzadziej)

    400f5.6 - mam najnowszą wersję i jestem bardzo zadowolony - jedyny mankament to dość słaby kontrast (w cyfrówce tak bardzo to nie przeszkadza) co o dziwo nie przekłada się na słabą ostrość. AF pod względem szybkości i celności dla mnie wystarczający. Do podobnego Canona nie porównywałem, bo nie wiem co musiałby oferować, abym chciał go kupić za 4 razy więcej. Ostrość powiedzmy na poziomie ef200f2.8 pozostałe parametry optyczne gorsze. Miałem też jedną z poprzednich wersji i była to tragedia.

    14 - nie jest to jakieś super szkło, ale na pewno bardzo solidne i dla mnie wystarczające, tak jak w przypadku 400 nie wiem co miałby oferować Canon, żebym chciał za niego zapłacić 2-3 razy więcej (w zależności od wersji)

    Miałem jeszcze krótszą styczność z innymi szkłami w tym z 24-70 i 17-70, ale żadne mnie nie przekonało już nie pamiętam nawet szczegółów dlaczego tak było
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    A miałem jeszcze 30f1.4 i było to chyba najlepsze optycznie szkło jakie miałem, ale na moim 400D nie trafiał AF, sprzedałem je koledze, który miał 500D i działało mu idealnie.
    Ostatnio edytowane przez michalab ; 19-06-2010 o 07:50 Powód: Automerged Doublepost

  3. #133

    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Sudbury, GB
    Wiek
    43
    Posty
    10

    Domyślnie

    Gdy miałem 400D w moim posiadaniu znajdowały się 3 Sigmy. Dużo czytałem i słyszałem o ich tendencjach do BF/FF, jednakże z moim EOSem zdawały się trafiać, piszę zdawały się ponieważ robiłem tylko zdjęcia a nie bawiłem się w żadne testy. Jeśli jakieś zdjęcie było nietrafione była to raczej zasługa powolnego AF...

    -17-70mm F/2.8-4.5 DC Macro - powolny AF, z tego powodu wręcz niemożliwa współpraca z AF Al Servo, spore trudności w ostrzeniu pod światło. Na szerokim końcu zadowalająca jakość zdjęć przy F/2.8, ulegająca poprawie po przymknięciu, silna dystorsja. Na końcu tele minimalnie mydliła, również trzeba było przymykać gdy nie była potrzebna maksymalna wielkość przesłony... Mimo tych wszystkich wad przez 3 lata użytkowania tego obiektywu nauczyłem się przezwyciężać jego niedociągnięcia i teraz wspominam go z sentymentem :-D

    -24-70 F/2.8 EX DG Macro - kupiłem go jako zastępstwo dla 17-70 ale postanowiłem ten drugi obiektyw jednak pozostawić (24mm na cropie okazało się być dla mnie za wąsko) więc nie miałem 24-70 długo. Podobnie jak w przypadku 17-70 - powolnie działający AF ze wszystkimi związanymi z tym problemami. Lepszy optycznie, ostrzejszy niż 17-70 nawet przy F/2.8. Dobre odwzorowanie kolorów i kontrast.

    -70-200 F/2.8 EX DG Macro HSM- szybki i precyzyjny AF (w końcu HSM), kolory i kontrast jak najbardziej ok, jednak nie pasowało mi coś optycznie w tym obiektywie - zdjęcia na pierwszy rzut oka wydawały się być ostre ale krawędzie/granice obiektów na zdjęciu nie były wcale wyraźnymi krawędziami a raczej przejściami pomiędzy kolorami, najczęściej zauważałem coś takiego w okolicach i na ogniskowej 200mm. Z tego też względu pozbyłem się tego obiektywu i kupiłem 70-200 Canona...

  4. #134
    Początki nałogu Awatar swallow77
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Kristiansand, Koszalin
    Wiek
    46
    Posty
    322

    Domyślnie

    Używam S50/1.4, S30/1.4 oraz S10-20/3.5 z 500D. Gdy nabyłem oba S30 i S50 wydawało mi się, że mają lekki FF i zrobiłem jakieś testowe zdjęcia. Wyszło, że oba mają podobne FF (dla 1.4-1.8). Z czasem przestałem się tym przejmować. Przestałem używać f1.4 w zdjęciach z ręki, przy f2 na niewielkich odległościach głębia ostrości jest mniej więcej od czubka nosa do źrenicy oka. Zauważyłem też, że znacznie się poprawia celność AF jeśli używam zewnętrznej lampy. Wygląda na to, że "AF assist beam" znacząco polepsza sprawność AF we współpracy z tymi Sigmami. Może to być oczywiście cecha 500D...

    S30/f1.4 ma znacznie większą winietę niż S50/f1.4 (ale z 500D, 50tka pracuje w sweet pointcie), ale tego się praktycznie nie zauważa gdy tło jest niejednolite. A gdy jest, ta niewielka winieta jest właściwie... urocza.
    Bokeh jest śliczny, choć tu znów S30 wypada nie tak dobrze jak S50 - punkty świetlne mają kształt księżyca na kilka dni przed pełnią, natomiast S50 zamienia je na idealne kółeczka. Ich kolor (tych kółeczek) jest jednolity, bez obramowań czy wzmocnień w centrum dla obu obiektywów.

    S10-20/3.5 ma tak dużą głębię ostrości, że przy fotografowaniu z 3 metrów spokojnie można używać MF na podstawie wskaźnika odległości na obiektywie.

    Podsumowując: bardzo zadowolony jestem z tych trzech Sigm, które mam. Podobają mi się zarówno optycznie (jestem początkujący, więc może mam niewielkie wymagania ?) jak i z kolorów/kontrastu jakie oddają.
    być może narzekanie na AF w Sigmach z małą głębią ostrości wynika w znacznej mierze z "szumu" robionego przez fotoamatorów, którzy jeszcze nie zdążyli przestudiować sobie kilku wzorów z optyki: dla takich świateł (f/1.4) głębia ostrości w niewielkich odległościach od obiektu to kilka milimetrów - a to bardzo łatwo zgubić już po ustawieniu ostrości, a przed naciśnięciem spustu migawki.

    Miałem okazję wypróbować C50/1.4 i S50/1.4 mi się bardziej sposobał.
    Do szerokiego kąta przymierzałem też C12-24, ale pan z Canon Polska (na targach w Łodzi) był mało miły, natomiast stoisko Sigmy... żeby tak wszędzie było. Teraz jestem zadowolony z tego "nieoptycznego" wyboru - na kropie te 2 mm na szerokim końcu to jednak spore poszerzenie w kadru.

Strona 14 z 14 PierwszyPierwszy ... 4121314

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •