Wiesz, to różnie pewnie. Często jak robię 40D to po prostu wyłączam autofocus, bo ostrość i poprawność techniczna tych zdjęć aż tak ważna nie jest. A i autofocus w podłych warunkach jest "wolniejszy" - można ustawić ostrość na oko i w ramach potrzeby po prostu pykać. No ale wiadomo, czasem AF jest cholernie przydatny, no i wtedy taka jedynka byłaby jak znalazł
Zresztą, dorwę się do tej puszki jakoś niebawem to i zobaczę jak się sprawuje na ulicach. Na pewno da mi komfort posiadania całkiem miłego narzędzia do samoobrony przed trójpaskowcami ;p
I z ciekawości - na co zwracać uwagę przy kupnie tego aparatu - na pewno nie chcę zajechanego, raczej bez rys, no i ze stosunkowo małym przebiegiem, tak do 50K, widziałem na allegro że się takie trafiają, ale nie wiem jak to dokładnie zrobić z tym, bo chcę ją wziąć z osobistym odbiorem.