Co do zastosowań, szkiełko było by u mnie używane jako standard, po prostu - do wszystkiego. Portrety w knajpkach, nocy, w dzień, landszafty, street i cokolwiek mi do łba strzeli. Pewnie też i do focenia w nocy, zawsze mnie to "pociągało", a tutaj bym miał już miło, przy świetle z latarni mógłbym mieć ekspozycję pokroju 1/40, z w miarę szerokim kątem

Żeby być szczerym, jestem bardziej nastawiony na stałkę, ale ten Tamron kusi mnie tym "28/2,8" po przeliczeniu. Moja najulubieńsza szeroka ogniskowa, a w 10-20 mam tam f/5,6