To ciekawe jest bardzo. Zdjęcia jakie robie z reguły spory kontrast mają (mały DR przy czułościach jakich używam ) więc jeszcze przydałoby się żeby obiektyw ładnie pracował pod światło. Myślę nad Sigmą 30/1,4 i tym Canonem i z jednej strony mam fajne optycznie szkiełko, i wszystko, z drugiej jednak solidne FF szkiełko z dobrym AF. Wymyślę sobie pewnie coś, ale tak tylko się pytam -
Czy to że obiektyw pracuje źle pod światło znaczy się że można z tym coś zrobić, czy że jeśli jest dużo cienia i sporo skupionych źródeł światła, to na zdjęciu będzie makabra?
Rzuce zdjeciem, gdzie bylo bardzo jasno, tj pokoj jasny plus dwa okna dachowe plus dopalane lampa, sam ocen.Sam nie wiem co mam o tym sadzic odnosnie kontrastu.