Wiem, że pisałeś o odchylaniu/obracaniu palnika, napisałem natomiast jasno, że "nie wiadomo o co pytasz, a co sugerujesz" i zdanie:
raczej nie rozwiązuje tych wątpliwości. Może więc od początku.Miałem na myśli odchylenie lub obrócenie głowicy lampy
"pytajnik vs myślnik"A czy przypadkiem nie odchyliłeś palnika go góry - wtedy lampa wali pełną mocą?
Pytasz "czy lampa jest odchylona" (wówczas można zrozumieć, iż błędnie sugerujesz że wtedy zawsze błyska pełną mocą i powrót do pozycji "0" usunie objawy), czy też może "czy błyska pełną mocą kiedy jest odchylona" (jako dwa pytania i tylko jeden znak zapytania)? Ot, taki niuans, ale IMO ciężko się to zdanie czyta i można je błędnie zinterpretować, zwłaszcza gdy się nie wie jak być powinno
Odpowiedz z cytatem