Dobrym podsumowaniem powyższej dyskusji byłoby stwierdzenie, że 350D z zastosowanymi hackami to naprawdę dobry aparat jak na swoje czasy (nawet mimo AF). Szkoda, że Canon go obciął, aczkolwiek rozumiem ich podejście marketingowe. Zastanawiam się tylko czy 20D/30D mają też tak duży potencjał ukryty w sobie...