
Zamieszczone przez
jagular
2. Przebieg migawki jest wart dla mnie kompletnie...nic. Nawet jak działa na 100% wiarygodnie.
Cóż z tego, że wiem ile klapnięć migawy było, jak tej wiedzy praktycznie nie wykorzystam (poza momentami kupna/sprzedaży sprzętu) w tzw. codziennym życiu?
Oczywiście, można mówić o szacowaniu żywotności na podstawie tej liczby. Ale tak się składa, że migawka może paść zarówno jutro, przy następnym "cyku", jak i 50000 cykli później.
W moim 1D III migawka padła po...ok. 3000 klapnięć. Migawka gwarantowana na chyba 300000 cykli. Srutututu, top end equipment quality control. Wyleczyło mnie to skutecznie i ostatecznie z oglądania jakichś cyferek i wyciągania z nich samych jakichkolwiek wniosków. I tak z tego nic nie wynika, więc po co mi jakaś liczba?