Witam,
staralem sie przeszukac forum ale nic nie znalazlem, googlanie tez nie przynioslo dobrych rezultatow wiec pisze.
Robilem dzis wieczorem sesje i mialem zapiety do 400D wlasnie szklo 50 mm 1.4
Robilem wieczorem z lampa. Nagle aparat jakos sie gubil czasem, nie mogl zlapac ostrosci, silnik jakos tak dziwnie drgal.
50 mm 1.4 ma doastrzanie ale nie wiem czy moze jakos tego nie uszkodzilem.
Specjalnie jakos nie doastrzalem ale jak zaczynal sie gubic to troche mu pomagalem bez naciskania spustu. Po jakis 10 minutach obietyw przestal ostrzyc calkowicie.
Teraz zastanawiam sie czy to moze "przejsc" jak szklo troche odpocznie czy raczej udac sie odrazu do serwisu celem naprawy?
bede wdzieczny za pomoc
Pozdrawiam
Andrzej